Gra w warcaby, gra w chińczyka, gra w klasy, gra w skojarzenia. Tak, zaczytuję się Cortázarem, zachwycam brakiem logiki, którym rządzi logika właśnie. Swobodnie migrującymi skojarzeniami, wolnością myśli, niezależnością pomysłów i idei. Dzisiaj będzie chaotycznie, ale nielogicznie tylko na pozór. Jak sam Cortázar pisał „logika przecież do czegoś służy”. Zagrajmy zatem w skojarzenia.